Historia pisze scenariusze…. Czy oszczędność ma zawsze sens? Odbieram telefon w sobotę rano, koło godziny 8:00, dzwoni mama młodej i prosi mnie o pomoc, ponieważ barman miał obsługiwać wesele córki, jednak chyba za bardzo przeliczył swoje możliwości dnia wcześniejszego i napisał że go nie będzie…